Miejski car sharing - alternatywa dla komunikacji miejskiej?
Usługa car sharingu staje się coraz bardziej powszechna. Samochody na minuty spotkać już możemy w większych polskich miastach, takich jak: Warszawa, Kraków, Wrocław czy Poznań. Jak pokazują badania, korzystają z niej osoby w różnym wieku, choć bezsprzecznie prym wiodą 20-sto i 30-sto latkowie. Wśród zalet usługi wymienia się najczęściej oszczędność oraz mobilność. Wynajem aut na minuty pozwala bowiem sprawnie przemieszczać się po mieście przy stosunkowo niskim koszcie. Czy jednak jest on na tyle atrakcyjny, aby stać się alternatywą dla komunikacji miejskiej?
Car sharing - jak to działa?
Wynajem aut na minuty stopniowo zdobywa kolejnych zwolenników, jednak w momencie wejścia na rynek tej usługi, wiele osób pozostawało wobec niej nieufnych. Wynikało to w głównej mierze z nieznajomości zasad użytkowania car sharingu. Co ciekawe, nadal blisko 65% mieszkańców dużych, polskich miast nie do końca zdaje sobie sprawę na czym dokładnie polega ta usługa. Jak się okazuje w praktyce, nie jest to tak skomplikowane jak mogłoby się wydawać.
Aby skorzystać z car sharingu, wystarczy pobrać na smartfon, bądź inne urządzenie mobilne, dedykowaną aplikację. Po jej zainstalowaniu należy się zarejestrować. W tym celu konieczne będzie m.in. zdjęcie prawa jazdy oraz podpięcie konta bankowego i wykonanie przelewu weryfikacyjnego. Aplikacja działa analogicznie do innych aplikacji, służących chociażby do wypożyczenia elektrycznych hulajnóg czy zakupu biletów. Jej obsługa jest zatem intuicyjna i z pewnością nie sprawi problemów. Co ciekawe, pełni ona wiele funkcji: wyszukuje znajdujące się w pobliżu i dostępne do wynajmu pojazdy, otwiera i zamyka wypożyczone auto, a także zlicza czas oraz koszt naszego przejazdu. Ponadto po zakończeniu jazdy, automatycznie pobiera środki z naszego konta.
Wynajem aut na minuty - kilka słów o korzyściach
Wiemy już, że wynajem aut na minuty jest stosunkowo prosty. Czy jednak aby na pewno przynosi nam korzyści? Szybkość to z pewnością ogromna zaleta tej usługi. W przeciwieństwie do tradycyjnych wypożyczalni, formalności zostają ograniczone do minimum - dopilnować musimy ich wyłącznie przy rejestracji, później resztę robi za nas aplikacja. Nie zachodzi także konieczność oddawania auta w konkretnym, wyznaczonym miejscu. Samochód zostawiamy bowiem na dowolnym parkingu w obrębie miasta. Nie musimy także martwić się jego tankowaniem, gdyż obowiązek ten przejmuje firma świadcząca nam usługę.
Osoby, które cenią ekologiczne rozwiązania, zainteresuje zapewne car sharing od innogy go! czyli wynajem na minuty aut elektrycznych. Pojazdy elektryczne nie produkują spalin, dlatego ich użytkowanie nie przynosi negatywnych skutków dla środowiska. Wynajem elektryków wiąże się z jeszcze jedną kluczową zaletą - możliwością jazdy po buspasach. W ten sposób na miejsce dotrzemy jeszcze szybciej, omijając ewentualne korki.
Czy car sharing zastąpi komunikację miejską?
Wydawać się może, że car sharing stanowi doskonałą alternatywę dla komunikacji miejskiej. Brak potrzeby oczekiwania na autobus i dostosowywania się do rozkładów jazdy zdecydowanie zwiększa wygodę i szybkość poruszania się po mieście. Jak się jednak okazuje, car sharing nie jest raczej alternatywą dla komunikacji miejskiej, ale jej wsparciem. Taką tezę wysnuć można m.in. na podstawie badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii na zlecenie firmy Carplus. Wynika z niego, że osoby korzystające z car sharingu nawet o 73% rzadziej korzystają z auta, a za to chętniej decydują się na transport publiczny, wynajem rowerów czy poruszanie się pieszo.
Podobne wnioski przyniosło badanie przeprowadzone w USA przez Car2Go. Z wyliczeń wynika, że w amerykańskich miastach jeden samochód udostępniony w ramach car-sharingu wypiera z dróg od 7 do nawet 10 samochodów prywatnych. Nie zmienia jednak znacząco częstotliwości korzystania z komunikacji miejskiej. Po przykłady nie trzeba daleko sięgać - część belgijskich organizacji car-sharingowych zrzeszonych w Autodeleny zaoferowała zniżki na wynajem samochodów dla osób korzystających z transportu publicznego.
Co to wszystko oznacza? Car sharing całkowicie zmienia podejście do poruszania się po mieście. Nie wypiera jednak komunikacji miejskiej, ale stanowi jej uzupełnienie. Bezsprzecznie można jednak stwierdzić, że znacząco wpływa na ograniczenie liczby aut poruszających się po drogach w większych ośrodkach miejskich. Niedługo zobaczymy, czy w Polsce odbywa się to na podobnej zasadzie.