Klasy samochodów - co oznaczają samochody klas a,b,c,d,e,f?
Samochody różnią się oczywiście między sobą rozmiarem, wyposażeniem, przeznaczenie i ceną. Dlatego też podzielono je na kilka klas - A, B, C, D, E i F. W teorii taki podział na segmenty miał ułatwić kupującym wybór odpowiedniego dla siebie auta. Przynależność pojazdu do danej klasy ustala producent, ale i coś do powiedzenia mają specjaliści. Każdy kieruje się przy tym własnymi zasadami, bo w tym przypadku ściśle określonych kryteriów nie ma. Niektóre samochody pozycjonowane są więc na granicy dwóch segmentów.
Na jakiej podstawie klasyfikowane są samochody?
Sporo w tym przypadku zależy od wymiarów auta, rozstawu osi, liczby drzwi, rodzaju nadwozia, ceny oraz logo znajdującego się na masce. Tak naprawdę nie powinno się brać pod uwagę tylko jednego elementu. Okazuje się bowiem, że jedna płyta podłogowa może być wykorzystywana w samochodach różnych klas. Na pewno jednym z podstawowych kryteriów, na podstawie których pojazdy dzieli się na klasy, jest ich wielkość. Im wyższa litera alfabetu, tym wyższa jest klasa auta.
Klasy samochodów - A, B, C, D, E i F
Najmniejsze pojazdy należą do klasy A. To samochody miejskie, które sprawdzają się przy jeździe raczej na niewielkich dystansach. Długość ich nadwozia wynosi około 3,5 m. Do tej klasy samochodów zalicza się m.in. Fiata Pandę, Peugeota 107 czy Citroena C1.
Samochody klasy B też zaliczane są do aut miejskich, ale w Polsce często pełnią funkcję niewielkich aut rodzinnych. W tym przypadku długość pojazdu wynosi około 3,7 m. Jednak modele takie jak Peugeot 107, Fiat Grande Punto czy Renault Clio III to samochody o długości około 4 m które zaliczane są już do klasy B+. Sporo problemów jest też z klasyfikacją sedanów budowanych na podstawie aut miejskich (Skoda Fabia sedan, Seat Cordoba czy Renault Thalia). Analizując płytę podłogową, ilość miejsca w środku czy rozstaw osi, są to auta miejskie. Jednak ich długość przekracza 4 metry, mają duży bagażnik i często 500 litrów pojemności. Na tej podstawie zaliczyć je można do klasy C, a więc pojazdów kompaktowych.
Wspomniana klasa C to klasa aut kompaktowych. Zalicza się do niej m.in. Opla Astrę, Toyotę Corollę czy VW Golfa. Z drugiej strony producenci aut prestiżowych nie chcą być utożsamiani z tą klasą. Z tego powodu Alfa Romeo 147 czy Audi A3 tworzą klasę premium, a więc aut kompaktowych w cen aut o klasę wyższych.
Klasa D to samochody o długości około 4,5. Podstawowym rodzajem nadwozia jest w tym przypadku sedan, za wyjątkiem Renaulta. Jeszcze wyższa jest klasa E z Audi A6, Mercedes-Benz klasy E czy BMW serii 5. Najwyższa klasa F to już segment samochodów luksusowych. Do tej grupy zaliczają się m.in. Lexus LS, BMW serii 7 czy Audi A8.
Vany, SUV-y i nie tylko
Nie można także zapominać o autach terenowych, sportowych, vanach czy SUV-ach. Również i tym przypadku wydzielić można w praktyce klasy podobne do tych, jakie stosowane są przy autach osobowych. Szczególnie dużo na rynku jest samochodów typu van. Obecnie dzieli się je na mikrovany np. Opla Agilę, minivany np. Opla Zafirę oraz vany duże np. Chryslera Voyagera. Pewne różnice widać też w przypadku aut terenowych typu SUV czy sportowych.
Sporo w tym przypadku zależy od wymiarów auta, rozstawu osi, liczby drzwi, rodzaju nadwozia, ceny oraz logo znajdującego się na masce. Tak naprawdę nie powinno się brać pod uwagę tylko jednego elementu. Okazuje się bowiem, że jedna płyta podłogowa może być wykorzystywana w samochodach różnych klas. Na pewno jednym z podstawowych kryteriów, na podstawie których pojazdy dzieli się na klasy, jest ich wielkość. Im wyższa litera alfabetu, tym wyższa jest klasa auta.
Klasy samochodów - A, B, C, D, E i F
Najmniejsze pojazdy należą do klasy A. To samochody miejskie, które sprawdzają się przy jeździe raczej na niewielkich dystansach. Długość ich nadwozia wynosi około 3,5 m. Do tej klasy samochodów zalicza się m.in. Fiata Pandę, Peugeota 107 czy Citroena C1.
Samochody klasy B też zaliczane są do aut miejskich, ale w Polsce często pełnią funkcję niewielkich aut rodzinnych. W tym przypadku długość pojazdu wynosi około 3,7 m. Jednak modele takie jak Peugeot 107, Fiat Grande Punto czy Renault Clio III to samochody o długości około 4 m które zaliczane są już do klasy B+. Sporo problemów jest też z klasyfikacją sedanów budowanych na podstawie aut miejskich (Skoda Fabia sedan, Seat Cordoba czy Renault Thalia). Analizując płytę podłogową, ilość miejsca w środku czy rozstaw osi, są to auta miejskie. Jednak ich długość przekracza 4 metry, mają duży bagażnik i często 500 litrów pojemności. Na tej podstawie zaliczyć je można do klasy C, a więc pojazdów kompaktowych.
Wspomniana klasa C to klasa aut kompaktowych. Zalicza się do niej m.in. Opla Astrę, Toyotę Corollę czy VW Golfa. Z drugiej strony producenci aut prestiżowych nie chcą być utożsamiani z tą klasą. Z tego powodu Alfa Romeo 147 czy Audi A3 tworzą klasę premium, a więc aut kompaktowych w cen aut o klasę wyższych.
Klasa D to samochody o długości około 4,5. Podstawowym rodzajem nadwozia jest w tym przypadku sedan, za wyjątkiem Renaulta. Jeszcze wyższa jest klasa E z Audi A6, Mercedes-Benz klasy E czy BMW serii 5. Najwyższa klasa F to już segment samochodów luksusowych. Do tej grupy zaliczają się m.in. Lexus LS, BMW serii 7 czy Audi A8.
Vany, SUV-y i nie tylko
Nie można także zapominać o autach terenowych, sportowych, vanach czy SUV-ach. Również i tym przypadku wydzielić można w praktyce klasy podobne do tych, jakie stosowane są przy autach osobowych. Szczególnie dużo na rynku jest samochodów typu van. Obecnie dzieli się je na mikrovany np. Opla Agilę, minivany np. Opla Zafirę oraz vany duże np. Chryslera Voyagera. Pewne różnice widać też w przypadku aut terenowych typu SUV czy sportowych.