Jak sprawdzić prawdziwy przebieg samochodu, auta - historia pojazdu za darmo?
Sprzedający samochód zawsze chce go przedstawić w jak najlepszym świetle. Często informacje, których nam udziela są nieprawdziwe lub zostają zatajone. Ważną kwestią podczas zakupu jest przebieg. Niestety tzw. cofanie licznika jest nadal popularne. Jak sprawdzić przebieg auta, aby mieć pewność, że nie jest on przekłamany?
Sprawdzanie przebiegu z domu.
To najszybszy sposób. Warto mieć takie informacje, zanim w ogóle zaczniemy oglądać pojazd. Od razu możemy porównać dane, które przekazuje nam sprzedawca z tymi, które nam się wyświetlą. Jednak, aby to sprawdzić, musimy uzyskać trzy istotne informacje o aucie:
* numer rejestracyjny,
* numer VIN,
* data pierwszej rejestracji pojazdu.
Następnie wchodzimy na stronę Centralnej Ewidencji Pojazdów https://historiapojazdu.gov.pl/ celem wygenerowania raportu. Tam wpisujemy w odpowiednie pola wszystkie uzyskane dane i już możemy zapoznać się z informacjami o pojeździe, który chcemy kupić. Będą to między innymi: ilu było właścicieli, czy badania techniczne oraz polisa OC są aktualne, a także stan licznika z poprzednich przeglądów. Oczywiście jest on wpisywany na podstawie odczytu przez osobę, która dokonywała okresowego badania technicznego. Jeśli jednak zauważymy, że jest już na tym etapie niezgodny z tym, co podaje sprzedawca to istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś manipulował przy liczniku.
Niestety strona Centralnej Ewidencji Pojazdów ujmuje w raporcie tylko auta zarejestrowane w Polsce. Jeśli więc samochód został dopiero co sprowadzony, nie będziemy mieli dostępu do takich informacji.
W tym przypadku warto skorzystać z europejskich baz danych, które są bardzo dobrze prowadzone. Niektóre płatne a inne całkowicie darmowe. W szybki sposób możemy sprawdzić historię pojazdów np. z Niemiec czy Szwajcarii. Warto również wybrać się do ASO i poprosić o pełny raport, ze wszystkich wizyt. Jest on płatny, ale stanowi wiarygodne źródło informacji. Niestety, w przypadku gdy samochód był serwisowany poza warsztatami producenta, nie dowiemy się o szczegółach napraw. Może się też zdarzyć i tak, że oszuści najpierw cofają licznik za granicą, a dopiero później udają się do ASO np. na badanie techniczne.
Sprawdzenie dokumentów.
Dotyczy to zwłaszcza sprowadzanych aut z zagranicy. Należy dobrze się z nimi zapoznać. Zdarza się, że zostały na nich wypisane jakieś usterki, a sprzedający tego nie zauważył. Niektórzy właściciele aut w Polsce również prowadzą dokładną ewidencję napraw w pojeździe, zapisują co zostało wymienione. Dzięki temu mamy pełną informację o dotychczasowych usterkach.
Sprawdzenie samochodu w serwisie
Im nowocześniejszy model, tym trudniej nie pozostawić żadnego śladu, że licznik został cofnięty. Dlatego warto udać się do serwisu, który to sprawdzi. Dodatkowo duża ilość elektroniki pozwala na ustalenie z innych podzespołów historii pojazdu. Co prawda wiąże się to z opłatą, ale w tym przypadku lepiej zainwestować taką kwotę niż później żałować zakupu.
Chociaż kary dla nieuczciwych sprzedawców zwiększają się to nadal nie brakuje osób, które manipulują przy licznikach przebiegu. Dlatego przed zakupem należy sprawdzić auto w bazie danych, obejrzeć je dokładnie oraz udać się do zaufanego serwisu. W razie podejrzeń oraz braku istotnych dokumentów należy zrezygnować z zakupu.
To najszybszy sposób. Warto mieć takie informacje, zanim w ogóle zaczniemy oglądać pojazd. Od razu możemy porównać dane, które przekazuje nam sprzedawca z tymi, które nam się wyświetlą. Jednak, aby to sprawdzić, musimy uzyskać trzy istotne informacje o aucie:
* numer rejestracyjny,
* numer VIN,
* data pierwszej rejestracji pojazdu.
Następnie wchodzimy na stronę Centralnej Ewidencji Pojazdów https://historiapojazdu.gov.pl/ celem wygenerowania raportu. Tam wpisujemy w odpowiednie pola wszystkie uzyskane dane i już możemy zapoznać się z informacjami o pojeździe, który chcemy kupić. Będą to między innymi: ilu było właścicieli, czy badania techniczne oraz polisa OC są aktualne, a także stan licznika z poprzednich przeglądów. Oczywiście jest on wpisywany na podstawie odczytu przez osobę, która dokonywała okresowego badania technicznego. Jeśli jednak zauważymy, że jest już na tym etapie niezgodny z tym, co podaje sprzedawca to istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś manipulował przy liczniku.
Niestety strona Centralnej Ewidencji Pojazdów ujmuje w raporcie tylko auta zarejestrowane w Polsce. Jeśli więc samochód został dopiero co sprowadzony, nie będziemy mieli dostępu do takich informacji.
W tym przypadku warto skorzystać z europejskich baz danych, które są bardzo dobrze prowadzone. Niektóre płatne a inne całkowicie darmowe. W szybki sposób możemy sprawdzić historię pojazdów np. z Niemiec czy Szwajcarii. Warto również wybrać się do ASO i poprosić o pełny raport, ze wszystkich wizyt. Jest on płatny, ale stanowi wiarygodne źródło informacji. Niestety, w przypadku gdy samochód był serwisowany poza warsztatami producenta, nie dowiemy się o szczegółach napraw. Może się też zdarzyć i tak, że oszuści najpierw cofają licznik za granicą, a dopiero później udają się do ASO np. na badanie techniczne.
Sprawdzenie dokumentów.
Dotyczy to zwłaszcza sprowadzanych aut z zagranicy. Należy dobrze się z nimi zapoznać. Zdarza się, że zostały na nich wypisane jakieś usterki, a sprzedający tego nie zauważył. Niektórzy właściciele aut w Polsce również prowadzą dokładną ewidencję napraw w pojeździe, zapisują co zostało wymienione. Dzięki temu mamy pełną informację o dotychczasowych usterkach.
Sprawdzenie samochodu w serwisie
Im nowocześniejszy model, tym trudniej nie pozostawić żadnego śladu, że licznik został cofnięty. Dlatego warto udać się do serwisu, który to sprawdzi. Dodatkowo duża ilość elektroniki pozwala na ustalenie z innych podzespołów historii pojazdu. Co prawda wiąże się to z opłatą, ale w tym przypadku lepiej zainwestować taką kwotę niż później żałować zakupu.
Chociaż kary dla nieuczciwych sprzedawców zwiększają się to nadal nie brakuje osób, które manipulują przy licznikach przebiegu. Dlatego przed zakupem należy sprawdzić auto w bazie danych, obejrzeć je dokładnie oraz udać się do zaufanego serwisu. W razie podejrzeń oraz braku istotnych dokumentów należy zrezygnować z zakupu.