Gołoledź - jak jeździć podczas gołoledzi - jak uniknąć poślizgu?
Pogoda nas cie rozpieszcza. Zima w tym roku jest dosyć intensywna i jako kierowcy narażeni jesteśmy na różne warunki atmosferyczne na drodze. Musimy być przygotowani nie tylko na zaśnieżone drogi ale również na gołoledź, która jest bardzo niebezpieczna dla nas podczas poruszania się samochodem po drogach.
Czym jest gołoledź
Gołoledź pojawia się zazwyczaj wtedy kiedy po bardzo mroźnej pogodzie przychodzą nagłe opady deszczu lub mżawka. Sama gołoledź jest gładkim osadem cieniutkiej warstwy lodu. Powstaje w momencie gdy opad deszczu osiada na zmarzniętym podłożu. Krople rozpływają się na powierzchni i bardzo szybko zamarzają. Popularne określenie gołoledzi to czarny lód. Wzięło się ono stąd, że często gołoledź spotykana jest na asfalcie i wygląda jak czarny lód. Jest ona niebezpieczna zarówno dla kierujących pojazdami jak i dla pieszych, którzy poruszają się po chodnikach. Niezwykle utrudnia ona chodzenie i prowadzi do częstych upadków kończących się nawet złamaniami.
Jak rozpoznać, gołoledź na drodze
Aby rozpoznać gołoledź na drodze powinniśmy być zawsze skoncentrowani na jeździe. Pierwszą oznaką, tego, że na drodze jest lód będzie nasza ocena wzrokowa odcinka znajdującego się przed nami. Jeśli zauważyliśmy, że droga mieni się światłami i zdecydowanie mocniej odbija je od swojego podłoża może być to oznaka gołoledzi. Jadąc autem po oblodzonej drodze odczujemy to również w samym dźwięki samochodu. Będzie on pracował zdecydowanie ciszej i nie będzie tak słychać szumu jaki towarzyszy nam podczas poruszania się po normalny asfalcie.
Jak się zachować
Najważniejszą zasadą podczas poruszania się po gołoledzi to niewykonywanie gwałtownych ruchów. W momencie gdy zobaczymy, że jesteśmy na oblodzonej drodze starajmy się zmniejszyć prędkość naszej jazdy poprzez odjęcie nogi z gazu. Hamowanie silnikiem jest najbezpieczniejszym sposobem na wyhamowanie naszego auta. Jeśli nasz samochód wyposażony jest w system ABS możemy zacząć też delikatne hamowanie. ABS powinien zareagować w taki sposób aby nasze auto nie miało zblokowanych kół. Należy jednak pamiętać, że nawet najlepszy systemy nie pomogą jeśli stracimy panowanie nad autem. Na gołoledzi będzie ono bezwładne i praktycznie niesterowne. Musimy liczyć się z tym, że możemy wypaść z drogi. Ratować się można m.in. kontrując tor jazdy kierownicą jednak nie zawsze nam to pomoże. Kluczowe podczas poruszania się po gołoledzi jest jak najmniejsza prędkość. W Internecie znaleźć można wiele filmów pokazujących zachowanie się auta na oblodzonej drodze. Pamiętajmy, że prowadząc auto odpowiadamy nie tylko za swoje bezpieczeństwo ale również za bezpieczeństwo innych użytkowników drogi. Nie przeceniajmy naszych umiejętności oraz możliwości naszych aut, które w tak trudnych warunkach mogą nam niewiele pomóc.
Gołoledź pojawia się zazwyczaj wtedy kiedy po bardzo mroźnej pogodzie przychodzą nagłe opady deszczu lub mżawka. Sama gołoledź jest gładkim osadem cieniutkiej warstwy lodu. Powstaje w momencie gdy opad deszczu osiada na zmarzniętym podłożu. Krople rozpływają się na powierzchni i bardzo szybko zamarzają. Popularne określenie gołoledzi to czarny lód. Wzięło się ono stąd, że często gołoledź spotykana jest na asfalcie i wygląda jak czarny lód. Jest ona niebezpieczna zarówno dla kierujących pojazdami jak i dla pieszych, którzy poruszają się po chodnikach. Niezwykle utrudnia ona chodzenie i prowadzi do częstych upadków kończących się nawet złamaniami.
Jak rozpoznać, gołoledź na drodze
Aby rozpoznać gołoledź na drodze powinniśmy być zawsze skoncentrowani na jeździe. Pierwszą oznaką, tego, że na drodze jest lód będzie nasza ocena wzrokowa odcinka znajdującego się przed nami. Jeśli zauważyliśmy, że droga mieni się światłami i zdecydowanie mocniej odbija je od swojego podłoża może być to oznaka gołoledzi. Jadąc autem po oblodzonej drodze odczujemy to również w samym dźwięki samochodu. Będzie on pracował zdecydowanie ciszej i nie będzie tak słychać szumu jaki towarzyszy nam podczas poruszania się po normalny asfalcie.
Jak się zachować
Najważniejszą zasadą podczas poruszania się po gołoledzi to niewykonywanie gwałtownych ruchów. W momencie gdy zobaczymy, że jesteśmy na oblodzonej drodze starajmy się zmniejszyć prędkość naszej jazdy poprzez odjęcie nogi z gazu. Hamowanie silnikiem jest najbezpieczniejszym sposobem na wyhamowanie naszego auta. Jeśli nasz samochód wyposażony jest w system ABS możemy zacząć też delikatne hamowanie. ABS powinien zareagować w taki sposób aby nasze auto nie miało zblokowanych kół. Należy jednak pamiętać, że nawet najlepszy systemy nie pomogą jeśli stracimy panowanie nad autem. Na gołoledzi będzie ono bezwładne i praktycznie niesterowne. Musimy liczyć się z tym, że możemy wypaść z drogi. Ratować się można m.in. kontrując tor jazdy kierownicą jednak nie zawsze nam to pomoże. Kluczowe podczas poruszania się po gołoledzi jest jak najmniejsza prędkość. W Internecie znaleźć można wiele filmów pokazujących zachowanie się auta na oblodzonej drodze. Pamiętajmy, że prowadząc auto odpowiadamy nie tylko za swoje bezpieczeństwo ale również za bezpieczeństwo innych użytkowników drogi. Nie przeceniajmy naszych umiejętności oraz możliwości naszych aut, które w tak trudnych warunkach mogą nam niewiele pomóc.