Wyznacz-trase.pl

Blokada na koło - mandat - co zrobić z blokadą na kole 2019/2020

Kierowcy najczęściej tłumaczą się słowami „ja tu tylko na chwilę”. To nie wystarczy, by uniknąć poniesienia odpowiedzialności w postaci unieruchomienia samochodu. Blokada na kole to przykra niespodzianka i duża niedogodność, ale także potencjalny koszt. Warto wiedzieć, jak uniknąć jej założenia, a w przypadku faktu dokonanego – co zrobić, aby ją możliwie szybko zdjęto.

Powody zakładania blokady
Najczęstszą przyczyną założenia klamry na koło jest nieprawidłowe zaparkowanie pojazdu – w miejscu niedozwolonym, przeznaczonym dla niepełnosprawnych z upośledzoną sprawnością ruchową, na zakazie postoju, zatrzymywania się lub nieadekwatnie do znaku określającego sposób pozostawienia auta na miejscu parkingowym (np. zaparkowanie równoległe w miejscu oznaczonym jako postój prostopadły). Blokada może zostać założona, o ile pojazd stoi w miejscu niedozwolonym, ale nie stwarza zagrożenia bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego i tegoż ruchu nie utrudnia.

Inną z przyczyn może być nieuiszczenie opłaty parkingowej w strefie płatnego parkowania. Warto pamiętać, że jeśli nawet miejsce znajduje się pod naszą posiadłością, ale jest objęte strefą nie upoważnia to nas do pozostawiania na nim samochodu bez stosownej opłaty.

Osoby uprawnione do założenia blokady na koła
Zgodnie z artykułem 130a ustęp 9 Kodeksu Drogowego jedynymi uprawnionymi organami do założenia blokady na koła jest straż miejska i policja. Według interpretacji Ministra Spraw Wewnętrznych oznacza to, że nawet jeżeli ktoś bezprawnie zaparkował samochód na prywatnym terenie, właściciel nie ma prawa unieruchomić pojazdu – nie może tego dokonać ani sam, ani wynająć firmy zewnętrznej w tym celu. Nie oznacza to jednak, że sprawca pozostanie bezkarny. Możliwe jest odholowanie pojazdu na koszt prowadzącego, ale wyłącznie pod warunkiem odpowiedniego oznakowania terenu informującego o takiej możliwości.

Powyższy przypadek nie ma jednak zastosowania, jeżeli miejsce postojowe jest wynajmowane na podstawie umowy. O ile w dokumencie znajduje się zapis o opłacie za korzystanie z udostępnionego terenu, a jako jedną z konsekwencji przekroczenia czasu lub nieuiszczenia opłaty wskazuje się założenie blokady, to właściciel ma prawo tę sankcję zrealizować. Zdjęcie klamry blokującej ma wtedy miejsce po opłaceniu należności.

Blokada… i co dalej?
Urządzenia unieruchamiające zakładane są na przednie koło, po stronie kierownicy. Na drzwiach i przedniej szybie umieszczana jest dodatkowa informacja, na której musi znajdować się nazwa organu, numer ewidencyjny klamry, oraz dane kontaktowe umożliwiające zgłoszenie prośby o zdjęcie blokady. Usunięcie urządzenia odbywa się po telefonicznym zgłoszeniu – do zablokowanego pojazdu wysyłany jest uprawniony do tej czynności patrol.

Dodatkową konsekwencją pozostawienia samochodu w miejscu nieprawidłowym i unieruchomienia go jest mandat karny – według taryfikatora może on wynosić od 100 do 500 zł. Przyjęcie mandatu nie może być warunkiem usunięcia blokady, ale odmowa oznacza automatyczne skierowanie sprawy do sądu. Warto wiedzieć, że w szczególnych, uzasadnionych przypadkach funkcjonariusze mogą zdjąć blokadę i odstąpić od ukarania mandatem udzielając pouczenia. Jednak „ja tu tylko na chwilę” nie jest wyjątkową okolicznością.